Ochla to wieś, której historia sięga XIII wieku. Przez setki lat zamieszkiwana była przez ludność polską i niemiecką. Obecnie na jej terenie znajduje się przecudny skansen – Muzeum Etnograficzne w Zielonej Górze z siedzibą w Ochli. To świetne miejsce na wycieczkę o każdej porze roku, a już szczególnie z dziećmi. Dobry stan zachowanych obiektów muzealnych zachwyci każdego. Wybierzcie się z nami w tę niecodzienną podróż w czasie.
Dla miłośników historii i przyrody
Na 13 hektarach pieczołowicie odtworzono wieś z zabytkami kultury ludowej. Jest ich aż 8 tysięcy (wraz z eksponatami), a pochodzą z czterech regionów: Dolnego Śląska, Zachodniej Wielkopolski, Wschodnich Łużyc i terenów środkowolubuskich, gdzie mieszkała głównie ludność niemiecka. Pierwszy eksponat sprowadzono na teren Ochli w 1973 roku. Zabytki są pod ochroną, pochodzą głównie z okresu międzywojennego, najstarsze z XIX wieku. Skansen znajduje się na Lubuskim Szlaku Wina i Miodu. Pomimo że jest to placówka naukowo-badawcza i oświatowa to czuć autentyczny klimat wsi. Być może jest to zasługą tego, że kilka budynków wciąż jest zamieszkała. Hodowane są tu nawet zwierzęta takie jak konie czy owce.
Miejsce, w którym stanął czas Skansen w Ochli
Na terenie Ochli znajduje się około 60 budynków – chat i zabudowań gospodarczych (m.in. stodoły, obory, piwniczki). Na budynkach powieszono tabliczki z informacją z jakiej miejscowości pochodzą. W zabudowie wsi odwzorowano układ dróg, pól uprawnych, łąk, lasów i przepływu wody. Prowadzona jest tradycyjna uprawa z zastosowaniem płodozmianu. Na polach pojawia się żyto, owies, ziemniaki, chmiel, wiklina i plantacja winorośli. Są drewniane ule, ogródki uprawne, studnie. Na terenie skansenu można podziwiać nie tylko chaty, ale i narzędzia rolnicze, sprzęty domowe czy niespotykane już środki transportu. Wnętrza domów przedstawiają obraz dawnej tradycyjnej kultury ludowej – odwzorowanie rozkładu izb oraz przedmioty codziennego użytku. W chatkach oprócz sprzętów domowych (łoża, skrzynie i kufry), garncarskich, kuchennych (wykonanych m.in z ceramiki), zobaczymy narzędzia rolnicze czy rzemieślnicze, a nawet sprzęty do obróbki surowców np. lnu. Budynki i sprzęty pokazują różnice kulturowe mieszkającej tu rdzennej ludności. Można zaobserwować różne style budowy: z drewna i słomy czy z cegieł i gliny. To samo dotyczy dachów – jedne pokryto strzechą, inne dachówkami. W skansenie znajdziemy dwie drewniane dzwonnice, chatki ubogich mieszkańców oraz zagrody pańskie z okazałą zabudową. Co ciekawe, wszystkie obiekty można zwiedzać pomimo ich wieku.
Folklor na wyciągnięcie ręki
Praktycznie wszystko na ternie skansenu w Ochli jest rękodziełem, które świadczy o talentach i umiejętnościach byłych mieszkańców. Eksponaty pochodzą z różnych dziedzin życia: hodowli, rolnictwa, rzemiosła. Podziwiać można dawne tkaniny i stroje miejskie oraz wiejskie (dąbrowieckie, zbąszyńskie, łowickie, opoczyńskie, bukowińskie, lwowskie, wileńskie, łemkowskie, stanisławowskie, tarnopolskie, poleskie itd.). Zachowano odzież codzienną i świąteczną, a także pościele, narzuty, klimy, dywany z lnu oraz z domieszką wełny. Dociekliwy obserwator zauważy różnorodne ściegi na plecionkach z wikliny czy hafty na zasłonach lub ręcznikach.
W chatkach wyeksponowano przedmioty sztuki ludowej oraz kultu religijnego, prace artystyczne, instrumenty wiejskich muzyków, zabawki dla dzieci wykonane z drewna i słomy. Są także ozdoby świąteczne na choinkę, akcesoria do kolędowania, szopki. Można obejrzeć pisanki łemkowskie, bukowińskie, śląskie wykonane różnymi technikami czy palmy wielkanocne.
Spacer po autentycznej wsi
Skansen w Ochli to nie tylko muzeum na skraju lasu. Na jego terenie znajduje się karczma z daniami kuchni regionalnej oraz łowisko ryb ze smażalnią, gdzie można złowić i zjeść smaczną rybkę. Obszar jest rozległy, jednak podczas spacerów można odpocząć na licznych ławkach. Muzeum obsługuje turystów prowadząc program edukacyjny, podczas którego przewodnik opowiada o historii eksponatów oraz o tym, jak wyglądało życie na wsi – jak wykonywano codzienne obowiązki gospodarskie i pracę rzemieślniczą. Organizowane są warsztaty etnograficzne. Przez teren skansenu w Ochli wiodą ścieżki dydaktyczne z przedstawieniem flory i fauny. Organizowane są ogniska na wyspie z kapelą ludową, a także pikniki i przejażdżki bryczką. Kowal wyrabia pamiątki dla turystów. Dobytku na co dzień pilnują dwie rodziny pracowników muzeum.
Zobaczcie zdjęcia:
Wpisujemy na listę celów do odwiedzenia w tym roku! 🙂
Tylko nieco ponad 100 kilometrów od Poznania. Żaden z Grafów jeszcze był, więc wpisuję na listę szybkiej weekendowej wycieczki. Tylko niech się trochę cieplej zrobi.