Riwiera to wybrzeże osłonięte górami charakterystyczne dla brzegów śródziemnomorskich. Jedną z piękniejszych jaką dane mi było widzieć było Lazurowe Wybrzeże w Monako oraz Francji (Nicei). Nie sądziłam, że równie ślicznie może być w środku Europy, w niewielkiej miejscowości Montreux Szwajcaria w Alpach nad Jeziorem Genewskim.
Ostoja elity intelektualnej i finansowej świata
Montreux to kurort turystyczny znany od wieków. Odwiedzany przez bogatych gości, arystokrację Europy, artystów i polityków z pierwszych stron gazet. Wiecie, że to tutaj swoje genialne aranżacje tworzyli i nagrywali swoje płyty wielcy tego świata muzycy tacy jak Queen, Deep Purple, The Rolling Stones czy David Bowie? Studio fonograficzne należące do Queen cieszyło się dużą popularnością, dlatego bytność sław uwiecznił okazały monument Frediego Mercury’ego, który dokończył tu żywota chorując na AIDS. Właśnie w Montreux skomponował takie utwory jak A Winter’s Tale. Legenda głosi, że w Jeziorze Genewskim rozsypano jego prochy.
Urok miejsca zachwycał nie tylko muzyków, ale i pisarzy, którzy podczas procesu twórczego popełnili o tymże jeziorze kilka znanych nam dzieł:
- Nowa Heloiza Jean’a-Jacques’a Rousseau
- Królowa Śniegu Hansa Christiana Andersena
- Pożegnanie z bronią Ernesta Hemingway’a
- Czuła jest noc Francisa Scotta Fitzgeralda
- Więzień Chillonu Lorda Byrona
Zaśnieżone palmy
Montreux jest sercem Riwiery Szwajcarskiej i łączy w sobie dwa wydawałoby się sprzeczne krajobrazy: miasteczka usytuowanego wokół malowniczych, potężnych, masywnych, zaśnieżonych, alpejskich szczytów oraz nadmorskiego kurortu z egzotyczną roślinnością i palmami. Nie dziwi zatem fakt, że i latem i zimą przybywa tu wielu turystów.
Wzdłuż linii brzegowej jeziora (które notabene jest przeczyste!) umiejscowiono główny deptak z wieloma interesującymi pomnikami, rzeźbami, rabatami i kompozycjami kwiatowymi. Co krok znajdowaliśmy coś pięknego wartego uwiecznienia na fotografii. To miejsce wygląda jak namalowane pędzlem wybitnego estety. Tajemnicze, potężne masywy górskie w połączeniu z lazurową taflą jeziora i bajkowo barwną roślinnością gwarantują oszałamiający widok. Wrażenie robią także historyczne, bogato zdobione hotele goszczące w przeszłości oraz obecnie znane osobistości. Kamieniczki przy wąskich ulicach podobne są do starych dzielnic Paryża (tak twierdzą w przewodnikach). Zachwyćcie się razem z nami tym malowniczym miasteczkiem:
A gdybyście chcieli jeszcze poczytać o Szwajcarii to pisaliśmy o niej tutaj: Zurych – Bazylea
Zamek w Chillon
Wyjeżdżając z Montreux nasze oczy cieszył także widok na obronny zamek Chillon położony chwilę od głównego deptaka. Jest on bardzo wiekowy, a przy tym dobrze zachowany i odrestaurowany. Jego surowa architektura zachwyca na tle przepięknego Jeziora Genewskiego (przez które przepływa rzeka Rodan). Region znany jest z uprawy winorośli, którą można podziwiać w okolicznych wsiach.
Podobno warto wybrać się koleją turystycznymi trasami, aby poznać najpiękniejsze zakątki Szwajcarii. Był ktoś i poleca?
O Alpach pisaliśmy także tutaj, zerknijcie na zdjęcia:
Annecy Francja – Najpiękniejsze miasto francuskich Alp
Jednodniowa wycieczka do brzydkiego Grenoble
Jezioro, które powstało z łez kochanki | Blausee w Szwajcarii
Koniecznie musimy się wybrać do Szwajcarii 🙂
Piękne zdjęcia i widoki ale w Szwajcarii chyba nie trudno o takie 😉 Do tej pory byłam tylko w Zurychu i w Genewie, Montreux też wygląda ciekawie. A koleją też chętnie bym się przejechała 😉
Przepięknie tam i nie wiem która pora roku jest ładniejsza, bo wszystkie śliczne.