Naturalna pielęgnacja twarzy skarbami z arktycznych głębin

Podczas konferencji SeeBlogers mieliśmy okazję poznać markę fińskich kosmetyków Lumene. W ich portfolio znajdziemy innowacyjne produkty do pielęgnacji ciała oraz do makijażu. Otrzymaliśmy do przetestowania 3 kosmetyki naturalne Lumene – produkty do pielęgnacji twarzy. Firma kosmetyki produkuje od 1970 roku, 30 lat wcześniej byli znani jako firma farmaceutyczna.

Lumene to hit naturalnej pielęgnacji dla kobiet, które już dawno zrezygnowały z marketowych kosmetyków pełnych szkodliwej chemii. Ich produkty powstają ze starannie dobranych składników pochodzących z głębin arktycznych czy skarbów przyrody takich jak jagody, brzozy, sosny. Rośliny arktyczne są wytrzymałe, potrafią przeżyć w najtrudniejszych warunkach. Intensywność kosmetyków bierze się z tego, że wykorzystano nowoczesną technologię, by skoncentrowała jak największa ilość składników aktywnych przy jednoczesnym zachowaniu bezpieczeństwa i skuteczności. Nie zawierają parabenów, sztucznych barwników, alkoholu. Co ważne, nie są testowane na zwierzętach. Są natomiast skuteczne w tym, co robią, bo efekty widać już od pierwszego zastosowania. Zapraszamy na naszą podróż po seriach kosmetycznych Lumene.

1. Nawadniający krem na dzień z serii Lähde

Przeznaczony do każdego rodzaju cery skutecznie nawilża przez całą dobę. Ma bardzo ładny, delikatny zapach i lekką konsystencję. Jest bogaty w minerały, aminokwasy i składniki nawilżające, które działają od razu, na efekty nie trzeba czekać. Na twarzy powstaje mikrosiateczka, która chroni ją na zewnątrz, aby aktywne składniki wnikały w głąb i zadbały o naszą skórę. Cera staje się sprężysta, przyjemnie napięta oraz mega odżywiona. Wygładzona i miękka jak nigdy przedtem. Kosmetyk szybko się wchłania, nie powoduje błyszczenia. Nawilża, ale nie obciąża skóry. Zmiękcza naskórek, łagodzi i koi. W składzie znajdziemy kwas hialuronowy, który dodatkowo chroni skórę przed starzeniem się. Działa dobę (serio!) natychmiast nawadniając wodą arktyczną – najczystszą na świecie. Po zastosowaniu kremu twarz wygląda po prostu zdrowo!

2. Krem na noc z witaminą C z serii Valo

Bogaty skład mineralny sprawi, że skóra rozpromienieje. Stanie się nawodniona i odzyska blask. Dzięki zastosowaniu tego kremu moja cera wygląda na wypoczętą. Stała się aksamitna jak nigdy, a to dzięki wodzie arktycznej i ekstraktom z tamtejszych owoców i roślin. Kosmetyk odżywia i nawadnia, dając skórze wytchnienie nocą. Twarz staje się jędrna i przyjemna w dotyku. Za działanie odmładzające odpowiada malina moroszka, która dodatkowo dodaje cerze blasku. Tak jak w produkcie opisanym wyżej w składzie występuje kwas hialuronowy, który działa przeciwzmarszczkowo. Twarz wygląda zdrowo i młodo. Kosmetyk szybko się wchłania, a to wielka szkoda, bo mieszanka bardzo aromatycznie pachnie! Ekspresowe wchłanianie i łatwe rozprowadzanie powoduje, że na skórze nie pozostaje nieprzyjemna, tłusta warstwa.

3. Maska oczyszczająco-detoksykacyjna z serii Sisu

Głęboko oczyszcza i chroni pozostawiając skórę gładką i świeżą. Złuszcza zbędny naskórek, więc działa na zasadzie peelingu. Usuwając go pobudza komórki do regeneracji i wytwarzania kolagenu. Cera po zastosowaniu jest mięciusia i czuć, że oddycha. To wszystko dzięki ekstrakcie z kory arktycznej sosny i świerku oraz borówki brusznicy i czarnej jagody. Efekt odżywienia i oczyszczenia utrzymuje się dość długo. W skład maski wchodzą polifenole, które walczą z wolnymi rodnikami. Cera jest przyjemna w dotyku, ujędrniona i nawilżona. Gęsta i bogata formuła sprawia, że kosmetyk jest wydajny.

Kosmetyki naturalne Lumene podbiły moje serce. Dziewczyny, jakie jeszcze naturalne kosmetyki poleciłybyście mi do wypróbowania?

Gdzie kupić naturalne kosmetyki? Tutaj baza sklepów – https://sklepy-zielarskie.pl/k/naturalne-kosmetyki/

Komentarze:

comments